czwartek, 28 grudnia 2017

Smaki Świąt Bożego Narodzenia 2017







 Tegoroczne smaki Świąt Bożego Narodzenia to oczywiście znajome i  dobrze znane smaki pierogów z kapustą i grzybami, czerwonego barszczu na  zakwasie z uszkami, śledzi, ryb, karpia, szczupaka, maku, piernika, sernika, trufli, rogalików, pierniczków, z dojrzewającego ciasta. Dużo przepisów świątecznych znajdziecie w poście,  który opublikowałam 13.12.2013 i 17.12.2013r. Sprawdzone i przekazywane z pokolenia na pokolenie przepisy, które każdy pielęgnuje na swój własny sposób. Wspólne potem smakowanie przygotowanych pyszności daje dużo radości, gromadzi przy stole rodzinę aby wspólnie przeżywać ten czas świętowania, zapominając o całej reszcie.








PIERNIKI
Składniki ciasta to
1,5 kg maki pszennej
0,5 kg miodu
1 szkl. cukru
0,5 kostki masła
3 jajka
sól pół łyżeczki
3 łyżki przyprawy do piernika - lub łyżka utłuczonego czarnego pieprzu,10 utłuczonych goździków,5 utłuczonych ziaren ziela angielskiego, 1,5 łyzki mielonego imbiru, 1,5 łyżki cynamonu, łyżeczka świeżo startej gałki muszkatołowej, 1 łyżka kakao.
Jak nie chcę tłuc ziaren to wkładam je wszystkie razem do  młynka w którym mielę pieprz. też wychodzi bardzo dobrze.
 

Przygotowanie
w garnku na wolnym ogniu gotuję miód, cukier, masło,sól, przyprawy, kakao mieszam i studzę.
Do miski wsypuję kilogram mąki, pół kilo zostawiam do podsypywania przy wyrabianiu i wałkowaniu ciasta. Do mąki dodaje przestudzoną masę i trzy jajka. Jeśli ciasto jest za gęste dolewam płynu (np.mleko). Dobrze wyrabiam podsypując mąką. Można też nie podsypywać mąką, ciasto na początku wyrabiania trochę się klei ale im dłużej wyrabiam to przestaje i ładnie odchodzi od ręki. Odstawiam do lodówki na dwa dni  ( do tygodnia).
Po tym czasie wyjmuję ciasto z lodówki i pozwalam mu lekko zmięknąć następnie odkrawam plastry ciasta wałkuję na dość cienkie placki i wykrawam pierniczki. Piekę porcjami w temperaturze 200 stopni C ok 5 minut. Wykrawam od razu wszystkie pierniczki i rozkładam je na papierze do pieczenia potem tylko szybko zmieniam porcję upieczonych i wkładam porcję do pieczenia. Jestem bardzo czujna ponieważ szybko się pieką i mogą się przypalić.









Rugelach

Rogaliki bardzo wykwintne i łatwe w przygotowaniu. Post poświęcony Rugelach opublikowałam
 2 stycznia 2015

Składniki
1 1/2 szkl.(375 ml) mąki
1/4 łyżeczki soli
1/4 łyżeczki proszku do pieczenia
125 ml  (pół kostki) masła
1 opakowanie 85 ml twarożku naturalnego
1/4 szkl. cukru kryształu
1 łyżeczka startej skórki pomarańczowej
1 szkl. mielonych orzechów włoskich
1 łyżeczka cynamonu
2 łyżki miodu
1 łyżka soku z cytryny
W misce ubiłam masło z twarożkiem z 1/3 szkl. cukru pudru i startą skórką pomarańczową mikserem na niskich obrotach. Ubijałam na puszystą masę przez 5 minut od czasu do czasu zbierając masę ze ścianek miski. Stopniowo dodawałam mąkę z solą i proszkiem do pieczenia kiedy składniki się połączyły odstawiłam mikser i zagniotłam ciasto ręką. Podzieliłam ciasto na trzy równe części i włożyłam do lodówki do schłodzenia na 2 godziny.
Kiedy ciasto się chłodziło przygotowałam orzechy włoskie zmieliłam je niezbyt drobno i w misce połączyłam z cynamonem i cukrem kryształem, a w drugiej misce połączyłam miód z sokiem z cytryny. Po wyjęciu ciasta z lodówki rozwałkowałam dość cienki placek który posmarowałam 1/3 masy miodowej i posypałam 1/3 masy orzechowej. Ciasto rozcięłam na 12 klinów i każdy klin zwinęłam poczynając od szerszego końca i układałam na blaszce. W ten sam sposób postąpiłam z dwoma pozostałymi kawałkami ciasta. Piekarnik nagrzałam do 190 st. C. rogaliki piekłam przez 12-15 minut na jasnozłoty kolor.

sobota, 21 października 2017

Warzywa Jesieni







Jesień to wspaniała pora  na produkty sezonowe korzenne  takie jak marchew, wspaniała, o wielu zastosowaniach i propozycjach przyrządzenia, pietruszka, seler, buraki czerwone, kapusta. Rozmaitość warzyw, którą mamy jesienią sprawia, że możemy przygotować potrawy i przetwory na zimę. Wszystkie te produkty są bardzo sycące, a po użyciu rozgrzewających przypraw potrafią w chłodne dni zdziałać cuda.
W sezonie warto się też zainteresować takimi produktami nie tylko dlatego że można za nie mniej zapłacić ale dlatego że są świeże i smaczne jednocześnie. Warzywem, którego uroki ciągle odkrywam dzięki wielu rodzajom w jakich występuje jest oczywiście dynia, którą można łączyć z innymi warzywami na przykład ze szpinakiem, trzeba szukać swoich ulubionych kombinacji. Dynia jest ceniona w kuchniach całego świata również dzięki pestkom, które są bogactwem nienasyconych kwasów tłuszczowych oraz witamin B i D.
Proponuję przyrządzać dynię najlepiej piekąc ją lub dusząc, w zupie przez zbyt długie gotowanie dynia nasiąka wodą i nie jest już taka smaczna.

Smaczny przepis na ryż jaśminowy duszony z szałwią i dynią.

Składniki
dynia
2 szklanki ryżu
świeże zioła w doniczce - szałwia
trochę oliwy ekstra vergie
sól morska gruboziarnista
woda ilość taka jak ryżu
Zaczynam od przygotowania szałwii, którą obcinam w doniczce płuczę w wodzie, suszę  i oddzielam listki od zbyt grubych łodyżek, cienkie zostawiam. W rondlu rozgrzewam na dnie oliwę i wrzucam w pierwszej kolejności grube łodyżki ziół chwilę duszę i następnie wyjmuję łodyżki, które oddały już cały swój aromat i wrzucam pozostałą szałwię, którą też chwilę duszę i wrzucam pokrojoną w kostkę dynię.Ilość dyni właściwie jest dowolna może to być szklanka, dwie albo na przykład jeden większy kawałek dyni doprawiam solą i duszę chwilę pod przykryciem od czasu do czasu mieszając. Dodaję ryż mieszam wszystko kilkakrotnie i pod przykryciem chwilę duszę. Następnie wlewam wodę tak aby płyn zakrywał ryż  i pod przykryciem na małym ogniu duszę aż ryż wchłonie cały płyn. Zwykle trwa to 20 minut. Po tym czasie cudownie pachnący szałwią ryż jest gotowy . Zjadam właściwie jako samodzielne danie posypując startym parmezanem w towarzystwie białego wina ale można dodać do mięsa na przykład smażonych eskalopków cielęcych .






















środa, 12 lipca 2017

Smaki Świata Rogowo wakacje 2017











Rogowo moje miejsce na urlop w czerwcu 2017 r. Położone na zachodnim pomorzu między Dźwirzynem, a Mrzeżynem, 11 km za Kołobrzegiem. Piękne szerokie plaże z delikatnym białym piaskiem otoczone wydmami i lasem co nadaje plaży unikatowego uroku. Ale największą zaletą Rogowa jest spokój i pustka cała plaża do mojej dyspozycji. Poznałam to miejsce dzięki corocznym obozom Aikido, w których uczestniczy Andrzej mój mąż. Jedziemy tam razem Andrzej na treningi, które zajmują prawie cały dzień z  przerwą na obiad, a ja mam czas dla swoich przyjemności. Dzień zaczynam obowiązkowo od biegania na plaży. Biegnę do Dźwirzyna i z powrotem oczywiście boso. Uwielbiam to. Cały dzień w zasadzie spędzam na plaży. Moim głównym posiłkiem w Rogowie była oczywiście wędzona ryba, którą kupowałam w małej wędzarni u rybaka w Dźwirzynie. Cudownie świeża i pachnąca była ta ryba, a do ryby sałata i mango oraz oczywiście piwo. Kiedy po całym dniu spacerów po plaży wracałam do pokoju, taki posiłek zjadałam ze smakiem i aromatem.


Pogoda była różnorodna co będzie można zobaczyć na zdjęciach, które zrobiłam. Osobiście nie potrzebuję codziennego upału aby dobrze wypoczywać. Krótki wypad do Kołobrzegu sprawił, że poczułam się trochę jakby czas się cofnął. Tak się poczułam kiedy zobaczyłam molo, ludzi siedzących na ławkach, kosze plażowe na plaży i cały ten rozgardiasz wakacyjny. Zjedliśmy smaczne rzemieślnicze lody kupione gdzieś w małej cukierni  w bocznej uliczce i pośpiesznie wróciliśmy do auta bo zaczynało padać.



Rogowo plaża





Rogowo plaża






Rogowo plaża







Rogowo plaża wydmy

Rogowo plaża wydmy




Rogowo plaża wydmy



Rogowo plaża wydmy























Rogowo plaża





Rogowo plaża







Dźwirzyno













Kołobrzeg plaża
Kołobrzeg plaża


Kołobrzeg molo
Kołobrzeg molo
Kołobrzeg plaża





Kołobrzeg falochron

































Treningi Aikido