Kopiec kreta wegański bezglutenowy
Ten post to ukłon w stronę wegan, będą się w nim pojawiać wegańskie przepisy na deser, sałatkę, ryż, makaron. Pierwszy to deser, który robiłam dwa razy i za każdym razem wyszedł inaczej. Jego nazwa to Kopiec kreta, sama nazwa nie przypadła mi do gustu ale smak już tak.To kakaowe ciasto ma kształt kopczyka w środku nadzienie z bananów i krem z orzechów nerkowca. Mimo tego że deser ten wymaga wysiłku (głównie żeby zgromadzić potrzebne składniki) warto. Raz kupione składniki starczą na zrobienie 3 kopców. Postarałam się kupić składniki wysokiej jakości ma to duży wpływ na smak deseru.
składniki suche:
3/4 szkl.mąki owsianej
3/4 szkl.mąki gryczanej
1/4 szklanki mąki kukurydzianej
1/4 mąki ziemniaczanej
1/2 szkl. cukru
4 łyżki kakao, 3 łyżeczki proszku do pieczenia ew. sody
składniki mokre:
1i 1/2 szkl.mleka roślinnego
1/2 szkl. oleju
1 łyżka octu
krem
1 szkl. orzechów nerkowca ( wcześniej namoczyłam je w wodzie kilka godzin)
1 puszka mleczka kokosowego schłodzonego w lodówce (stała część )
3 łyżki soku z cytryny
4 łyzki syropu klonowego (opcjonalnie z agawy)
3 dojrzałe banany
W dużej misce wymieszałam bardzo dokładnie suche składniki. Mokre składniki wymieszałam w osobnej misce. Mokre składniki powoli dolewałam do suchych i dokładnie wymieszałam. Wylałam na blaszkę i wstawiłam do nagrzanego do 160 stopni piekarnika i piekłam do suchego patyczka ok. 50 minut. Zostawiłam do ostudzenia w piekarniku. Po wyjęciu z foremki z wystudzonego biszkoptu ścięłam wierzch. można też wydrążyć ciasto tak aby zostały brzegi biszkoptu. Pokrojone wzdłuż banany ułożyłam na spodzie placka(lub w wydrążonym miejscu).
Czas na przygotowanie kremu.
Odsączone orzechy i stałą część mleka kokosowego blendowałam na gładką masę, dodałam syrop klonowy i sok z cytryny. Krem wyłożyłam na banany tak aby powstał kopiec. Na krem wyłożyłam ścięty wierzch ciasta (lub wydrążone wcześniej ciasto) lekko dociskając.
Ciasto schłodziłam przez ok. 3-4 godziny.
Kopiec kreta wegański bezglutenowy
Sałatka z mango i ogórka
Składnika na sałatkę:
1 mango miękkie
jeden ogórek
3 łyżki prażonego sezamu
2-3 łyżki sosu sojowy
2 łyżki soku z cytryny
Obrałam mango i ogórka, ogórka dodatkowo przekroiłam na pół i pozbyłam się pestek.Następnie warzywa pokroiłam w drobne paseczki, polałam sokiem z cytryny i sosem sojowym i posypałam sezamem. Wymieszałam i schłodziłam w lodówce godzinę.
Azjatycki makaron
Składniki:
2 łyżki oleju archaidowego (opcjonalnie sezamowego )
2 łyzki startego świeżego imbiru
2 roztarte ząbki czosnku
3 łyzki oleju sezamowego
2 łyżki sosu sojowego
2 łyżki octu balsamicznego
1 łyżeczka chilii
50 dkg azjatyckiego makaronu pszennego (może być ramen) lub makaronu ryżowego
12 cebulek dymek (tylko biała i jasnozielona część pokrojone w plasterki)
1/2 szklanki orzeszków ziemnych lekko uprażonych
garść świeżej bazylii pokrojonej w paseczki
Zrobiłam sos: rozgrzałam na patelni olej archaidowy, wrzuciłam imbir i czosnek, dusiłam minute na małym ogniu. Odstawiłam z ognia, dodałam olej sezamowy, sos sojowy, ocet balsamiczny, chilii, sól gruboziarnistą do smaku. Makaron ugotowałam według przepisu na opakowaniu. Po ugotowaniu odsączyłam przelałam zimną wodą, odsączyłam i włożyłam do sosu, gdzie bardzo dokładnie go wymieszałam aby sos pokrył cały makaron i przełożyłam do miski. Dodałam dymki wymieszałam, na koniec posypałam orzeszki i bazylię jeszcze raz wymieszałam.Zjadamy na zimo jako przystawkę lub zamiast sałatki.