8 marca Dzień Kobiet

Ciasto marchewkowe
Pomyślałam o prostym do wykonania dla każdego cieście, żeby zrobić niespodziankę np zamiast kwiatka.
Do zrobienia ciasta potrzebowałam
4 całe jajka, które ubiłam z 1 i 1/2 szkl cukru pudru
dodałam do ubitej dość dobrze masy z jajek i cukru 2 szklanki maki, 2 szklanki drobno startej marchewki, 1i 1/4 szklanki oleju,1 łyzeczkę cynamonu i 1 łyzeczkę przyprawy do piernika ale ja użyłam zmielonych ziaren jałowca i goździków i 1łyżeczkę kakao ,proszek do pieczenia ilość na pół kilo mąki to 2 czubate łyżeczki, szczypę soli i bakalie. Ja miałam suszone śliwki, rodzynki, żurawinę, figi, daktyle i płatki migdałów. Wszystkie bakalie oprócz migdałów namoczyłam w cieplej wodzie i odsączyłam. Nastepnie pokroiłam te wieksze kawalki i razem z płatkami migdałów dodałam do ciasta. Dobrze wymieszałam. Wylałam na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia.
Piekłam ok godziny w temperaturze 180 stopni C
Kiedy ciasto ostygło posypałam je cukrem pudrem. Najlepsze było na drugi dzień.

Batoniki figowe

Batoniki figowe to słodka przekąska dla vegan, wegetarian. Batoniki z suszonych owoców sa dla miłośników łakoci, mozna je jeść bez poczucia winy, które pojawia sie zwykle po zjedzeniu kolejnego pączka, ciasteczka czy wafelka. Do zrobienia batoników potrzebowalam.
11 sztuk suszonych fig
po 1/2 szkl. suszonej żurawiny,suszonych daktyli, suszonych rodzynek, pestek dyni, pestek slonecznika zmielonego siemienia lnianego i siemienia niemielonego.
Wszystkie suszone owoce i pestki (poza siemieniem mielonym i niemielonym) namoczyłam w wodzie przez godzinę. Odsączylam. Namoczone odsączone owoce i pestki zmiksowałam i włozyłam do miski dodałam 1/2 szklanki zmielonego siemienia lnianego i niemielonego wszystko razem dobrze wymieszalam aż do momentu powstania jednolitej masy. Masę przełozyłam do plaskiej foremki wyłozonej papierem do pieczenia i rozprowadzilam ją równomiernie tworząć cienki batonik wyrównałam szpatulką. Wstawiłam na noc do lodówki. Rano wyjełam papier z foremki i pokroiłam masę na małe batoniki.